rozdział 2
nieudany powrót do domu
Nadszedł koniec roku. Uczniowie weszli właśnie na peron. Pociąg już czekał na uczniów Hogwartu. Każdy był uradowany. Weszli do przedziału w czwórkę: Harry, Ron, Hermiona i Ginny.Cały czas gawędzili nie zważając na nic. Chihrali się i całowali się, bo tak się składa, że siedziały tam dwie pary.
Minęli spokojnie pierwszą część podróży gawędząc i wspominając między innymi Dropsa( chyba każdy wie o kogo chodzi(podpowiedź fanatyk cytrynowych dropsów). Aż w pewnym momencie pociąg się nagle zatrzymał.
Zdziwieni chcieli otworzyć okno i wyjżeć zobaczyć co się stało. Niestety okna nie dało się otworzyć. -No rusz się- próbował otworzyć okno razem z Ronem Harry, ale nie chciało pójść
-Daj sobie spokój kochanie- powiedziała Ginny- zacięło się. Nagle usłyszeli jakiś przerażony krzyk dziewczyny i wszyscy razem próbowali otworzyć drzwi ale też nie chciały puścić.
W końcu dali za wygraną.
-to jest jakieś podejrzane- powiedział Harry.
Nagle usłyszeli coraz głośniejsze otwieranie drzwi przedziałów- ciii...ktoś wszedł chyba do pociągu.
I zaraz po tym jak to powiedział otworzyły się drzwi przedziału a w drzwiach .........
- Masz rację potter- i więcej już nic nie czuł. nawet nie zdążył zdemaskować tego głosu wydobywającego się z pod tej zakapturzonej postaci. Harry wiedział tylko jedno... to nie mogli być śmierciożercy... przecież są w Azkabanie.... a może?
^^^okiem zakapturzonych postaci^^^
- Słuchajcie szukamy Pottera! Bierzemy też każdego kto będzie w jego przedziale!-mówi jeden - podzielimy się na 3-osobowe grupy.... Bellatriks i Greyback przeszukacie ze mną ten wagon, a reszta niech się podzieli i każdy jeden wagon przeszuka.- powiedział do reszty- a my już zaczynajmy.
Jak otwierali przedziały, to zaskoczeni uczniowie strasznie się przestraszyli. Już im się nudziło i nie mieli co robić, więc przy pewnym przedziale Lucjusz rzucił zaklęcie ,,Crucio" i szedł dalej. w końcu Lucjusz Malfoy usłyszał znajomy i znienawidzony głos Pottera.
Uśmiechnął się do reszty i dał znak że właśnie w tym przedziale jest Potter. Poczekali aż skończy mówić zdanie i wdarli się do ich przedziału i wszystkich oszołomili zaczynając od Pottera, Ginny i Hermiony póżniej zlękniętego rona. Uradowani śmierciożercy dali znak innym że go mają.
- udało się-krzyknął Malfoy(senior-od autora)- wreszcie go mamy! przynajmniej ON będzie zadowolony. - jak ich przeniesiemy do wozów?
-ja to zrobię- powiedział Greyback i przerzucił Pottera i Weasleya przez ramiona
- a my weżniemy tą szlame i zdrajczyni krwi- powiedział malfoy- ja biorę Potterównę a ty bież szlamę. inni powinni czekać przed powozami.
-spoko, to każdy z osobna tak? bo nam się wymkną i dzielimy się na 4 zespoły?- tak, to w drogę i każdy jedzie inną drogą
-okej
Zamówienie wykonane. Pamiętaj o regulaminie.
OdpowiedzUsuńessencee-gallery.
U mnie wszystko działa, jednak mam pomysł. Wstaw nagłówek tam gdzie trzeba. Wejdź w Szablon->Dostosuj. Druga opcja od góry, czyli tło. Usuń obraz, naciskasz na to pole, gdzie jest napisane brak. Pierwsza opcja od góry Prześlij obraz->Przeglądaj, i teraz musisz pobrać tło na swój komputer, link do tła: http://img689.imageshack.us/img689/5702/toangels.png i gdy się załaduje wciskasz gotowe. Wyrównanie drugie zaczynając od góry i wybierasz sąsiadująco w pionie. Dostosuj ustawienia szerokości: cały blog 935, prawy pasek boczny 330. Układ drugi od góry idąc w prawo. Teraz podam Ci poszczególne kolory czcionek:
OdpowiedzUsuńkolor tła: #311229
kolor tekstu: #cccccc
linki: #999999
nagłówek z datą: #666666, transparent
tytuł posta: #999999
tło posta (wszędzie): transparent
tytuł gadżetu: #ffffff
tekst gadżetów: #f3f3f3
linki do gadżetów: #cccccc
tło gadżetów (wszędzie): transparent
kanał: #666666
linki do kanałów: #444444
stopka: kolor tekstu: #666666
Teraz powinno być dobrze, jeśli jednak nie będzie to pisz ;).
essence-gallery
A i szablon to rewelacja.
Usuń